Przejdź do treści
Sądy

Wynagrodzenie pełnomocnika strony z wyboru a ustanowionego w ramach nieodpłatnej pomocy prawnej

Artykuł radcy prawnego, dra Grzegorza Kamieńskiego z Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu

Wprowadzenie

Naczelny Sąd Administracyjny w postanowieniu z dnia 29 listopada 2023 r., III OZ 582/23[1] orzekł, że niedopuszczalne jest różnicowanie wynagrodzenia za te same czynności profesjonalnych pełnomocników w zakresie ponoszenia kosztów nieopłaconej pomocy prawnej oraz zwrotu niezbędnych i udokumentowanych wydatków w zależności od tego, czy pełnomocnik został ustanowiony z wyboru, czy też w ramach prawa pomocy. Przywołane orzeczenie porusza niezwykle istotne kwestie z punktu widzenia praktyki sądowej, albowiem po raz kolejny podkreślono niedopuszczalność różnicowania wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika za te same czynności.

Wynagrodzenie pełnomocnika

W przywołanym orzeczeniu NSA wskazał, że w demokratycznym państwie prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej niedopuszczalna jest sytuacja, w której zasady określone w przepisach o opłatach za czynności adwokatów, radców prawnych, doradców podatkowych albo rzeczników patentowych w zakresie ponoszenia kosztów nieopłaconej pomocy prawnej oraz zwrotu niezbędnych i udokumentowanych wydatków różnicują wynagrodzenie pełnomocnika strony za te same czynności, w zależności od tego czy został on ustanowiony z wyboru, czy też w ramach prawa pomocy.

W pierwszej kolejności przypomnieć należy, że stawki wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników są niejednolicie określone w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu[2] oraz Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie[3], czy też rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych[4].

Kwestie powyższe były już przedmiotem wielu rozstrzygnięć, wskazujących na ich niezgodność z przepisami wyższego rzędu[5].

Należy się zgodzić z poglądem, że w uzasadnieniu do projektu z 4 czerwca 2016 r. rozporządzenia w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu Minister Sprawiedliwości nie przedstawił przekonujących motywów, którymi się kierował przy określeniu w nim stawek adwokackich – przeciwnie, wyłącznie poprzestał tylko na krytyce poprzedniego kierownictwa resortu i krótkim zreferowaniu treści projektowanych przepisów[6], jak również w ogóle nie odniósł się do krytycznych uwag dotyczących rozporządzenia z 2016 r. przedstawionych w stanowisku Naczelnej Rady Adwokackiej, przedłożonym mu wraz z pismem Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej z 4 lipca 2016 r.[7]

W wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19, OTK-A 2020/13, trafnie dostrzeżono, że w sprawach wymagających profesjonalnej wiedzy prawnej prawidłowe wykonywanie obowiązków przez adwokata/radcę prawnego (niezależnie od tego, czy jest to pełnomocnik lub obrońca z wyboru czy z urzędu) wymaga niejednokrotnie dużego nakładu pracy. Poza ściśle określonymi w prawie przypadkami, profesjonalny pełnomocnik nie może uchylić się od wykonania zleconych mu obowiązków jako pełnomocnik lub obrońca z urzędu – w przeciwieństwie do pełnomocnika działającego jako pełnomocnik lub obrońca z wyboru, który może odmówić podjęcia się reprezentacji prawnej potencjalnego klienta. W przypadku adwokatów/radców prawnych działających jako pełnomocnicy lub obrońcy z urzędu łączyć się to może z określonym uszczerbkiem w ich substancji majątkowej; w przeciwieństwie bowiem do pełnomocników lub obrońców z wyboru nie mogą oni otrzymać wynagrodzenia „z góry” ani w całości, ani w części zaliczkowej, co oznacza, że do zakończenia postępowania w danej instancji de facto świadczą pomoc prawną za darmo[8].

Odstępstwo od równego traktowania sytuacji podobnych nie zawsze jest konstytucyjnie niedopuszczalne, a każdorazowo niezbędna jest ocena przyjętego kryterium różnicowania. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 20 grudnia 2022 r., SK 78/21, OTK-A 2023/20 przyjął, iż aby odpowiedzieć na pytanie, czy dane kryterium w sposób proporcjonalny może stanowić podstawę różnicowania podmiotów prawa charakteryzujących się wspólną cechą istotną, należy rozstrzygnąć:

– czy kryterium to pozostaje w racjonalnym związku z celem i treścią danej regulacji;

– czy waga interesu, któremu różnicowanie ma służyć, pozostaje w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku wprowadzonego różnicowania;

– czy kryterium różnicowania pozostaje w związku z innymi wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi, uzasadniającymi odmienne traktowanie podmiotów podobnych.

Stosując wskazane kryteria do oceny konstytucyjności zróżnicowania wynagrodzenia adwokatów, Trybunał Konstytucyjny uznał, że nie dostrzega żadnych wartości konstytucyjnych, którym mają służyć badane regulacje. Co więcej, w ocenie Trybunału, brak jakichkolwiek racjonalnych argumentów (nie tylko konstytucyjnych), które uzasadniałyby dyskryminujące traktowanie obrońców w zależności od tego, czy działają oni z wyboru, czy też zostali ustanowieni z urzędu[9].

Uznać należy, że sytuacja, w której rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości różnicują wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika za te same czynności, w zależności od tego czy został on ustanowiony z wyboru, czy też w ramach prawa pomocy, są niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Uprawnienie sądu orzekającego do oceny zgodności przepisu z przepisami wyższego rzędu

W analizowanym judykacie, NSA przypomniał o konieczności oceny danego przepisu z aktami prawnymi wyższego rzędu, przez skład orzekający w danej sprawie, i zaakcentował, że sąd uprawniony jest do oceny zgodności przepisu rozporządzenia z ustawą i Konstytucją RP. „Uprawnienie każdego sądu rozpoznającego sprawę do oceny, czy określone przepisy rozporządzenia są zgodne z ustawą było i jest przyjmowane w orzecznictwie zarówno Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego, jak i Naczelnego Sądu Administracyjnego”[10].

Powyższa kwestia nie budzi więc wątpliwości, jakie pojawiają się w zakresie oceny przepisu rangi ustawowej z aktami wyższego rzędu. Zagadnienie dopuszczalności sądowej kontroli przepisów rangi ustawowej było już przedmiotem wypowiedzi Sądu Najwyższego zawartych choćby w uzasadnieniu  uchwały z dnia 17 listopada 2022 r., III PZP 2/21[11], gdzie podkreślono, że w przypadku, gdy ukształtowany system ochrony prawnej, pozbawia jednostkę prawa do ochrony jej praw i wolności konstytucyjnych w ramach toczącego się postępowania sądowego, to sąd rozpoznający sprawę w sytuacji, gdy zachodzi sprzeczność pomiędzy przepisem konstytucyjnym i ustawowym nieusuwalna w drodze dopuszczalnych metod wykładni, zobowiązany jest do pominięcia przepisu ustawy, gdy uzna, że jest on niezgodny z Konstytucją RP. Spotkać można jednak i odmienne poglądy: „Sądy i inne organy stosowania prawa nie mają kompetencji do orzekania o niekonstytucyjności przepisu ustawy i odmowy jego stosowania. Domniemanie zgodności ustawy z Konstytucją może być obalone jedynie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, a związanie sędziego ustawą, o którym mowa w art. 178 ust. 1 Konstytucji, obowiązuje dopóty, dopóki ustawie tej przysługuje moc obowiązująca. Jeżeli sąd jest przekonany o niezgodności przepisu z Konstytucją lub ma w tym względzie wątpliwości, powinien – na podstawie art. 193 Konstytucji – zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego z odpowiednim pytaniem prawnym”[12].

Należy jednak podkreślić, iż w judykaturze słusznie przyjmuje się, że sądy mają obowiązek respektować zasadę rzeczywistej nadrzędności Konstytucji RP i aktów prawnych wyższego rzędu w systemie prawnym, stosując koncepcję rozproszonej kontroli konstytucyjności[13]. Trafnie dostrzegł W. Sanetra, że „Teza przeciwstawiająca obowiązywanie prawa jego stosowaniu, zwłaszcza jeżeli przyjmuje się, że choć ustawa obowiązuje, to można jej jednak nie stosować, z pozoru może wydawać się szokująca. Staje się jednak mniej szokująca, jeżeli weźmiemy pod uwagę np. relacje między prawem naszym a unijnym. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) upoważniony jest do wykładni prawa europejskiego. W ramach tej wykładni, rozstrzygając tzw. zagadnienia prejudycjalne (udzielając odpowiedzi na pytania sądów krajowych), z reguły zajmuje się kwestią tego, czy przepis aktu krajowego jest zgodny z przepisem prawa unijnego (często chodzi przy tym o przepis unijny bezpośrednio stosowany). Często też w swoich orzeczeniach TSUE stwierdza niezgodność przepisu krajowego z przepisem prawa unijnego. Nie wyprowadza z tego jednak wniosku, że przepis prawa krajowego nie obowiązuje czy traci moc obowiązującą, bo trudno to sobie wyobrazić. Ewentualne uchylenie mocy obowiązującej takiego przepisu należy do odpowiednich władz krajowych. Prawo unijne musi być jednak skuteczne, a to oznacza powinność sądów krajowych – niezależnie od tego, czy moc obowiązująca przepisu zostaje uchylona – zapewnienia tej skuteczności, co w konkretnym przypadku może wyrażać się w konieczności odmowy zastosowania danego przepisu w konkretnej sprawie”[14].

Stanowisko odnoszące się kontroli rozproszonej już od wielu lat było przedmiotem zainteresowania doktryny i judykatury, przy czym szczególny wzrost nastąpił od 2015 r.[15] Aktualnie wydaje się, że zagadnienie to zyskuje aprobatę w systemie sądowniczym w Polsce[16]. Należy więc opowiedzieć się za dopuszczalnością kontroli rozproszonej w zakresie zgodności aktów prawa niższego rzędu z aktami wyżej usytuowanymi w hierarchii aktów prawnych.


[1] MoP 2024 nr 2, s 70.

[2] Dz.U. z 2016 r., poz. 1714.

[3] Dz.U. z 2015 r., poz. 1800.

[4] Dz.U. z 2015 r., poz. 1804.

[5] Tak np. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19, OTK-A 2020/13, oraz z dnia 20 grudnia 2022 r., SK 78/21, OTK-A 2023/20. Autor wskazuje, że powyższe wyroki należy uznać za niebyłe z uwagi na wadliwość składu orzekającego. Tak wprost: w postanowieniu składu siedmiu sędziów Izby Karnej Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2023 roku (sygn. akt I KZP 5/23, Legalis nr 3027098), niemniej jednak podzielić należy zawartą w nich argumentację co do niedopuszczalności różnicowania wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników za te same czynności.

[6] Zob. https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//517/ s. 12286707/12359945/12359946/dokument227177.pdf, s. 12–15 (dostęp: 6.03.2024).

[7] Zob. https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//517/12286707/12359945/12359948/dokument229708.pdf (dostęp: 6.03.2024).

[8] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 kwietnia 2020 r., SK 66/19, OTK-A 2020/13.

[9] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 grudnia 2022 r., SK 78/21, OTK-A 2023/20.

[10] Postanowienie NSA z dnia 29 listopada 2023 r., III OZ 582/23, MoP 2024 nr 2, str. 70.

[11] OSNP 2023/3/25/5.

[12] Wyrok SN z dnia 24 listopada 2015 r., II CSK 517/14, Lex nr 1940564.

[13] Pkt 41 uchwały Składu Siedmiu Sędziów SN – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych – zasada prawna – z dnia 26 kwietnia 2023 r., III PZP 6/22, OSNP 2023/10/104.

[14] W. Sanetra, Bezpośrednie stosowanie Konstytucji RP przez Sąd Najwyższy, Przegląd Sądowy 2017, nr 2, s. 12.

[15] Szeroko na ten temat np. R. Balicki, Życie bez Trybunału: rozproszona kontrola konstytucyjności [w:] Państwo i jego instytucje: konstytucja-sądownictwo-samorząd terytorialny, R. Balicki, M. Jabłoński (red.), Wrocław 2018, s. 277–285; P. Mikuli, Zdekoncentrowana kontrola konstytucyjności prawa: Stany Zjednoczone i państwa europejskie, Kraków 2007; A. Rytel-Warzocha, Jak nie Trybunał Konstytucyjny to co? O rozproszonej kontroli konstytucyjności prawa w Polsce, Przegląd Prawa Konstytucyjnego 2022, nr 3, s. 25–37.

[16] G. Maroń, Stanowisko polskich sądów w przedmiocie rozproszonej kontroli konstytucyjności ustaw, https://cbpe.pl/2023/08/23/stanowisko-polskich-sadow-w-przedmiocie-rozproszonej-kontroli-konstytucyjnosci-ustaw/ (dostęp: 6.03.2024).

Najnowsze artykuły
#hack4law to już IV edycja maratonu programowania dla wymiaru sprawiedliwości

To wyjątkowe wydarzenie, które łączy branżę IT oraz ekspertów z dziedziny prawa, by wspólnie pracować nad prototypami aplikacji dla wymiaru sprawiedliwości.

Czytaj więcej
Poznaj naszą nową stronę

Nowa odsłona strony www to efekt naszych wspólnych wysiłków w celu dostosowania jej do najnowszych trendów i potrzeb użytkownika. Co nowego znajdziesz na naszej stronie?

Czytaj więcej
Przyszłość zarządzania sprawami dłużników z Analizatorem OUD-1K

Analizator OUD to klucz do automatyzacji i integracji, który pozwoli na łatwą adaptację i aktualizację informacji o dłużnikach zgromadzonych przez e-US bezpośrednio w aplikacjach komorniczych.

Czytaj więcej
Tabu „kopiuj-wklej” – czyli o podejściu holistycznym

Artykuł Dominika Bednarskiego, Sędziego Sądu Rejonowego w Grudziądzu

Czytaj więcej
Postępowanie o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami

Artykuł radcy prawnego dra Grzegorza Kamieńskiego z Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu

Czytaj więcej
Wsparcie unijne dla samorządów zawodowych

Uwzględnienie samorządów zawodowych w dostępie do funduszy unijnych jest kluczowe dla pełnej realizacji cyfrowej transformacji w Polsce.

Czytaj więcej
Najpopularniejsze wpisy
#hack4law to już IV edycja maratonu programowania dla wymiaru sprawiedliwości

To wyjątkowe wydarzenie, które łączy branżę IT oraz ekspertów z dziedziny prawa, by wspólnie pracować nad prototypami aplikacji dla wymiaru sprawiedliwości.

Czytaj więcej
Poznaj naszą nową stronę

Nowa odsłona strony www to efekt naszych wspólnych wysiłków w celu dostosowania jej do najnowszych trendów i potrzeb użytkownika. Co nowego znajdziesz na naszej stronie?

Czytaj więcej
Przyszłość zarządzania sprawami dłużników z Analizatorem OUD-1K

Analizator OUD to klucz do automatyzacji i integracji, który pozwoli na łatwą adaptację i aktualizację informacji o dłużnikach zgromadzonych przez e-US bezpośrednio w aplikacjach komorniczych.

Czytaj więcej

Podobne aktualności

Obrazek wyrózniający : Tabu „kopiuj-wklej” – czyli o podejściu holistycznym
29 lis 2024

Tabu „kopiuj-wklej” – czyli o podejściu holistycznym

Artykuł Dominika Bednarskiego, Sędziego Sądu Rejonowego w Grudziądzu

Czytaj więcej